Relacje prasowe, które ukazały się na łamach poznańskich gazet po dramatycznym 28 czerwca 1956 roku, nie zaskoczyły, bo zaskoczyć nie mogły. Prasa, jako jedno z narzędzi sprawowania władzy w PRL przez Polską Zjednoczona Partię Robotniczą, miała służyć wyłącznie jej partykularnym interesom, a już na pewno nie jej krytyce. Już 29 czerwca poznańscy dziennikarze zgodnie zatem donosili o wrogiej agenturze, reakcyjnym podziemiu, wichrzycielach, wrogach ludu i dywersji. Organizację strajku i demonstracji przypisywali nienawistnym jedynemu słusznemu systemowi siłom, klasyfikując poznańskich robotników jako bezwolną masę podatną, a następnie zbałamuconą przez prowokatorów. Wroga prowokacja to zresztą najczęściej pojawiający się zwrot w tytułach i treści prasowych doniesień, ale relacje nie są też pozbawione bardziej wyrafinowanych określeń, jak „chuligańskie męty”, które zawładnęły rozsądną i prawą poznańską klasą robotniczą.
Po 64 latach od tragicznych wydarzeń na ulicach Poznania publikujemy poznańskie gazety z 29 i 30 czerwca oraz 1 i 2 lipca 1956 roku (całe łamy oraz wybrane relacje i artykuły), żeby uzmysłowić skalę tamtej propagandy i rozkład akcentów w prasowych doniesieniach. I żeby pokazać, jak trudno było poznańskim robotnikom przebić się ze swoimi postulatami do polskiego społeczeństwa. Na szczęście trwały targi…
Prasa o Czerwcu 56 | Ze zb. Damiana Giełdy
zamknij wstępdo kolekcji
Powrót
Kolekcja nadrzędna: Czerwiec 56. Wydarzenia i pamięć | 1956–1981
Liczba obiektów:
46
Właściciel:
Wyświetlam 46 wyników
Powrót
Kolekcja nadrzędna: Czerwiec 56. Wydarzenia i pamięć | 1956–1981