

Na początku XX wieku zdecydowano o likwidacji większości fortecznych budowli dawnej twierdzy poligonalnej, a uwolniony od nich teren stał się wielkim placem budowy. Jednym z budynków powstałej wówczas reprezentacyjnej Dzielnicy Cesarskiej był nowy Teatr Miejski (Stadttheater) w północnej pierzei dzisiejszej ul. Fredry, w bliskim sąsiedztwie monumentalnego budynku Komisji Kolonizacyjnej (dzisiaj Collegium Maius). Projekt gmachu powierzono Maksowi Littmannowi uważanemu za specjalistę od budynków teatralnych. Littmann zaprojektował neoklasycystyczną budowlę z sześciokolumnowym portykiem, który wieńczyła rzeźba Pegaza. W górnej części fasady po bokach portyku umieszczono płaskorzeźby – od strony zachodniej korowód Dionizosa, po wschodniej Apollina z Muzami, w tympanonie zaś cytat z Artystów Fryderyka Schillera, który w tłumaczeniu brzmiał: Człowiecza godność w wasze ręce została złożona, pogrąży się z wami i z wami też podnieść się zdoła! Do budynku prowadziły szerokie, majestatyczne schody, po bokach których ustawiono dwie grupy rzeźbiarskie (w pierwotnym projekcie miały w tych miejscach stanąć okazałe kandelabry): po zachodniej stronie schodów ukazano młodą kobietę siedzącą na lwie uosabiającą Lirykę autorstwa Constantina Starcka, po stronie wschodniej – symbol Dramatu, mężczyznę z wieńcem laurowym i kroczącym obok niego lampartem. Od wschodu do gmachu przylegał pawilon restauracyjny zakończony dwiema wieżyczkami. Na widowni zaprojektowano dwie boczne loże reprezentacyjne, w tym lożę dla cesarza z salonikiem oraz osobnym wejściem zwieńczonym portykiem. Przed fasadą Teatru powstał półkolisty basen z fontanną, tworząc wyjątkowo udane założenie urbanistyczne.
Teatr otwarto 30 września 1910 roku inscenizacją Czarodziejskiego fletu Mozarta. Z oczywistych powodów Polacy zbojkotowali tę uroczystość, zapewne rzadko też pojawiali się jako widzowie późniejszych spektakli. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości działalność Teatru, teraz już Wielkiego, zainaugurowano operą Halka Stanisława Moniuszki.
W czasie drugiej wojny światowej Teatr ponownie stał się na kilka lat niemiecki. W latach 1940-1941 został przebudowany według projektu Paula Baumgartena. Usunięto wówczas narożne wieżyczki wieńczące pawilon restauracyjny i portyk nad wejściem do loży cesarskiej. Przebudowano wnętrze, likwidując reprezentacyjne loże boczne i tworząc pośrodku balkonu pierwszego piętra lożę honorową dla Adolfa Hitlera.
Po zakończeniu wojny poznański Teatr był pierwszą polską sceną operową, która wznowiła działalność. Od 1950 roku nosi imię Stanisława Moniuszki.
Magdalena Grzelak-Grosz