Rynek Łazarski | 1967–2017 | Jan Kurek

zamknij wstęp
do kolekcji
Rynek Łazarski | 1967–2017 | Jan Kurek
Liczba obiektów:
127
Właściciel:
Lokalizacja:

Rynek pod koniec XIX wieku wytyczyły pruskie władze gminy Święty Łazarz jako główny plac wsi z targowiskiem, publicznym ogrodem i placem zabaw w części wschodniej. Rozplanowano go na rozległych, wilgotnych i podobno kwiecistych łąkach tzw. Dolnego Łazarza, dlatego gminni decydenci nie musieli się martwić brakiem terenu – plac miał prawie 6 tys. mkw. Na początku nie był utwardzony, a w jego najbliższym otoczeniu było pusto. Pierwszą kamienicę przy rynku zbudowano dopiero kilka lat później, około 1900 roku, krótko po przyłączeniu gminy Święty Łazarz do Poznania. Z czasem pierzeje placu się wypełniły, ale dopiero w 1962 roku budowa bloku na narożniku ul. Lodowej domknęła całe założenie urbanistyczne w 1982 roku wpisane do rejestru zabytków.
Handel na Rynku Łazarskim był zawsze i był intensywny. Zmieniał się wygląd straganów i asortyment, ale specyficzny klimat trwał. Proste, drewniane lady z czasem zyskały zadaszenia z folii lub brezentu osłaniające sprzedających i kupujących przed słońcem i deszczem. Daszki rozrastały się i nabierały kolorów, lady były coraz dłuższe i szersze. Na nich usypane w kopczyki piętrzyły się ziemniaki, jabłka, gruszki, marchew, cebula. W połowie lat 30. XX wieku wraz z bułgarskimi ogrodnikami z Rataj na rynku pojawiły się papryka, kalafiory, bakłażany, kabaczki i bułgarska fasola. Swoje miejsce na placu miały kobiety handlujące jajkami i kwiatami, w innej części rynku sprzedawano mięso i drób, a bliżej ul. Lodowej handlowano starociami. Kiedy w późnych godzinach popołudniowych handlarze wywozili niesprzedany towar i zwijali stragany, rynek brały we władanie dzieci. Ten codzienny rytuał naprzemiennego handlu i zabawy powtarzał się regularnie przez ponad sto lat. Takiego rynku już nie ma i nie będzie – w 2021 roku zakończyła się gruntowna przebudowa placu. Z pierwotnego założenia nie pozostało wiele, nawet kształt się zmienił – plac handlowy jest dzisiaj okrągły, a jego dawny, nieregularny, zbliżony do kwadratu kształt wyznaczają dzisiaj już tylko obudowujące go kamienice. Nad nową, elegancką płytą rynku Łazarskiego rozpięto potężny dach z folii, ustawiono nowe stragany i dawny folklor zniknął. Rynkowe zdjęcia Jana Kurka, postaci ważnej dla Łazarza, pokazują wszystko to, za czym łazarzanie albo będą tęsknili, albo odetchną z ulgą, że już nie muszą oglądać niedbale rozciągniętych między straganami brezentowych płacht, z których w deszczowy dzień spływały na nich strugi wody, a zimą za kołnierz sypał śnieg.
Cyryl nie odkrywa Ameryki, wszystkie publikowane niżej fotografie są poznaniakom znane, pokazują je portale i profile łazarskie, można je oglądać na wystawach plenerowych. Zaletą tej kolekcji jest to, że są w jednym miejscu i są opisane.

Danuta Bartkowiak

Sortuj:
Wyświetlam 127 wyników
Wyświetlam 127 wyników
Informacje / metadane