Leporello to rodzaj papierowej harmonijki, długi pasek kilku- lub kilkunastokrotnie złożony, najczęściej zamknięty w tekturowej, składanej oprawie, luźno w nią włożony lub wklejony krótszym bokiem papierowej wstęgi. Dawniej drukowano na nim przede wszystkim fotografie miasta lub jakiegoś zabytku, dzisiaj częściej służy celom reklamowym. Publikowane w Cyrylu leporello miało promować uroki pruskiego Poznania. Umieszczono w nim 12 zdjęć w formacie pocztówkowym, choć bez zadruku po drugiej stronie. Prawie wszystkie przedstawiają budynki i pomniki zbudowane lub postawione przez Prusaków pod koniec XIX i na początku XX wieku, w okresie zaborów, z nadzieją, że uczynią Poznań miastem pruskim i takim już pozostanie. Jedynymi budynkami, które nie są pruskim dziedzictwem, ale zostały przez zaborców zawłaszczone, są Biblioteka Raczyńskich i dawne kolegium jezuickie na Neuer Markt (Nowy Rynek, dzisiaj pl. Kolegiacki), które od 1830 roku było siedzibą pruskich władz i nadprezydenta Prowincji Poznańskiej. Biblioteka pojawia się jeszcze na dwóch fotografiach, ale najpierw jako tło dla pomnika Cesarza Fryderyka stojącego na Wilhelmsplatz (dzisiaj pl. Wolności), a potem jako element zabudowy zachodniej pierzei reprezentacyjnej pruskiej Wilhelmstrasse (Al. Marcinkowskiego).
Zdjęcia są piękne, lekko sepiowane, starannie skadrowane. Pokazują fragment Poznania wokół i w najbliższej okolicy pl. Wolności, nie ma na nich natomiast Dzielnicy Cesarskiej, sztandarowej inwestycji pruskiej w mieście. Leporello nie jest datowane, nie zachowała się jego oprawa, można jedynie domniemywać, że powstało po 1903 roku, w tym bowiem roku na obecnym pl. Mickiewicza stanął pomnik Bismarcka. Wtedy Dzielnica Cesarska była jeszcze w budowie, co tłumaczy jej brak na fotografiach. Datowanie leporella można zatem zawęzić do lat 1903-10.
Danuta Bartkowiak