Plac Wolności (do 1919 roku Wilhelmsplatz) jest jedną z tych przestrzeni miasta, które są świadkami jego terytorialnego i urbanistycznego rozwoju. Leży pośrodku ciągu nawarstwień historycznych tworzących centrum współczesnego Poznania – między Starym Rynkiem a Dzielnicą Cesarską. Jest w nim zapisany coraz większy rozmach, z którym miasto planowano – pl. Wolności jest większy od Starego Rynku, ale mniejszy od imponującego Forum Cesarskiego (dzisiaj pl. Mickiewicza z parkiem przed Operą). W jego pierwotną obudowę wpisana została także zmiana funkcji kolejnych miejsc centralnych Poznania – Stary Rynek był siedzibą władz miejskich i ośrodkiem handlu, pl. Wilhelmowski miał pełnić przede wszystkim funkcje reprezentacyjne i kulturalne, a Forum powstało jako dzielnica rządowa.
Plac wytyczono na przełomie XVIII i XIX wieku na Muszej Górze według projektu pruskiego urbanisty Davida Gilly‘ego. Od wschodu obszar ten graniczył z właśnie rozbieranymi przez Prusaków średniowiecznymi murami miejskimi, a od zachodu z luksusową dzielnicą willową na terenie tzw. Kundorfu. Początkowo obudowano go piętrowymi domami administracyjnymi i użyteczności publicznej, a o jego funkcji reprezentacyjnej zadecydował zbudowany w latach 1802-04 niemiecki Teatr Miejski, jedyny gmach stojący na płycie placu. W ciągu kolejnych dwóch stuleci przestrzeń placu ulegała licznym przemianom architektonicznym i funkcjonalnym. Budynki wokół placu i gmach teatru wielokrotnie modernizowano, po czym rozbierano, by zrobić miejsce kolejnym, odsłaniano i burzono pomniki, zakładano i likwidowano zieleńce, uruchamiano i zamykano fontanny. Zmieniały się też funkcje placu – od publicznych, przez hotelowe, handlowe i bankowe, po rekreacyjne, gastronomiczne i towarzyskie. W dwudziestoleciu międzywojennym słynna Plajta, jak w poznańskiej gwarze nazywano pl. Wolności, była centrum życia towarzyskiego, gdzie spacerowali i spotykali się poznaniacy, wymieniali ukłony, rozmawiali i pili kawę.
Plac istnieje już ponad dwieście lat. Historię drugiej setki dokumentuje świetny zbiór pocztówek Romana Trojanowicza. Najstarsze z nich pokazują plac pod koniec XIX wieku, już ukształtowany, obudowany domami i obsadzony szpalerami drzew, najmłodsze – w latach 80. XX wieku. Kolekcję uzupełniają widokówki, na których widać najbliższe okolice placu, czyli całe tzw. górne miasto aż do Dzielnicy Cesarskiej na zachodzie. Znakomicie udokumentowane są zwłaszcza przylegające do placu Al. Marcinkowskiego, reprezentacyjna ulica nowego, pruskiego Poznania wytyczona w tym samym czasie przez tego samego urbanistę. Prócz widoków utrwalonych na kartach pocztowych postanowiliśmy pokazać w tej kolekcji także najciekawsze ich odwrocia, czyli miejsca do korespondencji. Znaleźć tam można sporo interesujących informacji o mieście, adresy wydawców pocztówek albo znaczki i datowniki pocztowe niemieckie i polskie z różnych epok.
Danuta Bartkowiak