Feliks Nowowiejski - pogrzeb i kondolencje | 1946 | Archiwum rodziny Nowowiejskich

zamknij wstęp
do kolekcji
Powrót
Kolekcja nadrzędna: Feliks Nowowiejski | 1877–1946 | Archiwum rodziny Nowowiejskich
Feliks Nowowiejski - pogrzeb i kondolencje | 1946 | Archiwum rodziny Nowowiejskich
Liczba obiektów:
325
Lokalizacja:

18 stycznia 1946 roku „umarł człowiek wielki: świetny artysta, genialny kompozytor i oddany służbie idei społecznik. Cała Polska chyli czoła nad Jego trumną”, donosił „Ilustrowany Kurier Polski” w numerze 20 z tego roku. Pogrzeb Feliksa Nowowiejskiego stał się wielką manifestacją poznaniaków. Msza w intencji zmarłego odbyła się w kolegiacie farnej. Na uroczystości żałobne przybyli bliscy kompozytora, prymas Polski kardynał Hlond, przedstawiciele władz Poznania, liczne grono znajomych i przyjaciół. W kościele zgromadziły się tłumy, by oddać hołd zmarłemu twórcy. Potem kondukt żałobny, do którego, mimo dotkliwego mrozu, po drodze przyłączało się coraz więcej osób, przeszedł ulicami Poznania, które, jak informował „Głos Wielkopolski” z 22 stycznia, na wniosek prezydenta miasta od godziny 8 do 12 były zamknięte dla ruchu. „Na przedzie orkiestra wojskowa i kompania honorowa […] potem młodzież, delegacje zespołów śpiewaczych, organizacje społeczne, organizacje polityczne, poznański świat artystyczny, duchowieństwo, rodzina, przedstawiciele władz i tłumy publiczności. A między duchowieństwem i rodziną wysoko na rydwanie trumna Tego, który słowa przysięgi Konopnickiej uczynił własnością narodu. U wejścia do zniszczonego pożogą wojenną Starego Ratusza poznańskiego cienie Mistrza wysłuchały ostatniego pożegnania przedstawiciela Rządu Jedności Narodowej i Ministra Kultury i Sztuki Poznańskiego Urzędu Wojewódzkiego Weigta, Wiceprezydenta miasta Drabowicza i prezesa Związku Kompozytorów Polskich na woj. Poznańskie prof. Poradowskiego”, relacjonował korespondent „Dziennika Polskiego w tekście Ostatnia droga twórcy „Roty”. „A gdy przed Ratuszem tłumy zaintonowały >>Rotę<<, gdy srebrny dźwięk hejnału z wieży imieniem Miasta pożegnał swego Mistrza Feliksa – czuliśmy wszyscy zebrani, że ubył Polsce Syn Dobry”, wspominał później ten dzień J. Młodziejowski w pierwszym numerze „Kroniki Stołecznego Miasta Poznania” z 1946 roku. Ciało Nowowiejskiego złożono na poznańskiej Skałce na Wzgórzu św. Wojciecha między trumnami ludzi zasłużonych nie tylko dla Poznania i Wielkopolski, ale także dla całej Polski. Po śmierci kompozytora z całej Polski i z zagranicy zaczęły nadchodzić listy z kondolencjami. Słowa żalu, pocieszenia i otuchy nadsyłali przyjaciele, znajomi, przedstawiciele wielu instytucji. Obok lakonicznych zdań wybrzmiało w nich wiele bardziej osobistych akordów, w których nadawcy nie ukrywali bólu po stracie swego Mistrza. W prezentowanej kolekcji zdjęć i telegramów z kondolencjami znakomicie uwidacznia się atmosfera tamtych wydarzeń i ogromny smutek po stracie ważnego człowieka – przyjaciela i artysty.

Iwona Fokt

Sortuj:
Wyświetlam 325 wyników
Wyświetlam 325 wyników
Powrót
Kolekcja nadrzędna: Feliks Nowowiejski | 1877–1946 | Archiwum rodziny Nowowiejskich
Informacje / metadane